Byłem w kawiarni z moją koleżanką ( ładna, normalna dziewczyna) i jej chłopakiem ( typowy dres, wymiary 2 na 2 ). Rozmawiamy sobie, miło, sympatycznie. Musiałem jednak wracać, żegnam się z koleżanką i mówię, że możemy spotkać się za tydzień, dodając: "Co na to Twój napięty harmonogram?". Nagle doskoczył do mnie jej chłopak i mówi: "Kogo nazywasz harmonogramem , ty chuju!?!"
Najlepszy komentarz (53 piw)
Prometheus_Coprophagus
• 2012-08-02, 16:53
Uwierzyłbym, gdybym nie znał tego na przełomie 2007 i 2008 roku.